czwartek, 11 września 2014

Krem z borowików z grzanką serową


Przełom lata i jesieni to zdecydowanie moja ulubiona pora w roku. Jest ciepło, ale nie upalnie, drzewa powoli nabierają pięknych barw, a lasy obfitują w grzyby. Nie ma nic lepszego od rodzinnego wypadu do lasu. Uzbrojeni w nożyki i termos z gorącą herbatą, z cytryną, idziemy na zbiory. W tym roku, jak chyba nigdy, mamy szczęście do borowików, nazbieraliśmy ich cały kosz. Ale może to nie tylko szczęście, a wprawione już, oczy naszych pociech. Tegorocznym mistrzem grzybobrania okazał się syn, który z pasją i chyba, lekką nutką rywalizacji (wyszła z niego natura ucznia klasy sportowej ) podszedł do naszych wypadów. Córki, a szczególnie starsza, nie chciały zostać w tyle za bratem, więc także, z pełnym zaangażowaniem przeczesywały wzrokiem ściółkę. Mi i mężowi, zostało tylko uśmiechać się z radości, bo koszyki napełniały się grzybami. W nagrodę za ich trud, powstała ta zupa, którą wszyscy zajadali ze smakiem. Polecam.


 Zupa krem 

- 500 g. świeżych borowików
- 1 cebula duża
- 3 ziemniaki
- 1,5 litra bulionu warzywnego
- 100 ml śmietanki
- sól pieprz
- 3 łyżki masła
- pół szklanki wina (niekoniecznie )

Grzyby myjemy dokładnie z runa leśnego, ale nigdy nie namaczamy bo chłoną wodę. Kroimy w grubsze plastry. Cebulę kroimy w grubszą kostkę, ziemniaki obieramy i kroimy w drobną kostkę. W garnku na maśle obsmażamy cebulę i dodajemy grzyby i chwile razem smażymy. Dodajemy ziemniaki, podsmażamy, przyprawiamy, podlewamy winem, chwile gotujemy. Zalewamy wszystko bulionem i gotujemy ok 30 minut na małym ogniu. Kiedy wszystko jest miękkie, miksujemy blenderem na gładką masę. Dodajemy śmietankę i chwilę podgrzewamy, nie gotujemy, Dodajemy natkę pietruszki. Zjadamy z grzankami. Smacznego.


 Grzanki 

- opakowanie ciasta francuskiego
- 200 g. sera 
-  pieprz
- 3 łyżki śmietany
- tymianek
- roztrzepane jajko

 Ciasto delikatnie rozwałkowujemy, połowę smarujemy śmietaną, posypujemy równomiernie serem i doprawiamy pieprzem. Składamy ciasto, przykrywając farsz drugim płatem i wycinamy podłużne grzanki. Smarujemy jajkiem i oprószamy tymiankiem. Piec ok 20 minut w 180 st. 





2 komentarze:

posmakujto! pisze...

To coś dla mnie, uwielbiam zupy ze świeżych grzybów :)

Anonimowy pisze...

Wyglada bardzo apetycznie. Chcialam juz zabrac sie do gotowania.....ale u nas jedynie pieczarki:). Pozdrawiam.