Wczesna jesień to czas niezwykły; na straganach i w warzywniakach pełno pięknych, jędrnych papryk, cukinii i innych wspaniałych warzyw. Znak to, że czas na faszerowanie :). Padło na paprykę, bo to kolejny smak z dzieciństwa; lubiłam, jak robiła ją moja mama. Niestety, dzieci moje nie wykazują takiego entuzjazmu i wyjadają środek, paprykę zostawiając, traktując ją jak miskę:/, no ale nic się nie marnuje, bo ja i mąż chętnie te "miski" zjadamy :). Polecam! Wbrew pozorom robi się szybko, można zrobić także w sosie pomidorowym.
- 9 papryk większych
- 70 dag mięsa mielonego z szynki
- 1 cebula
- 3 pomidory
- nać selera lub seler naciowy
- szklanka ryżu
- nać pietruszki
- sól, pieprz
- papryka słodka w proszku
- curry
- oregano
- 4 ząbki czosnku
Sos cytrynowy
- 1 cytryna
- 2 łyżki mąki
- 2 łyżki masła
- sól, pieprz
- szklanka wywaru
Papryki umyć i wydrążyć (delikatnie, żeby nie pękły), ryż ugotować, pokroić pomidory w drobną kostkę, posiekać cebulę, natki. Wszystko wrzucamy do miski, dodajemy przyprawy, ostygnięty ryż i wyrabiamy. Nadziewamy papryki (solidnie). Układamy paprykę w garnku, zalewamy wodą, wrzucamy do garnka pokrojony czosnek, natkę selera (całe łodygi), ziele angielskie i sól. Gotujemy ok 30-40 minut.
W garnuszku roztapiamy masło, dodajemy mąkę i robimy lekką zasmażkę, zdejmujemy z ognia i dodajemy wywar, w którym gotowała się papryka – delikatnie, żeby nie zrobiły się grudy. Dodajemy sok i otartą skórkę z cytryny, przyprawiamy do smaku. Polewamy sosem paprykę i zjadamy ze smakiem:).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz